Breaking The Habit
Linkin Park
Album
Meteora (20th Anniversary Edition)
Data wydania
13 czerwiec 2004
Producent
Mike Shinoda
Tekst Oryginalny
Memories consume
Like opening the wound
I'm picking me apart again
You all assume
I'm safe here in my room
Unless I try to start again
I don't want to be the one
The battles always choose
'Cause inside I realize
That I'm the one confused
I don't know what's worth fighting for
Or why I have to scream
I don't know why I instigate
And say what I don't mean
I don't know how I got this way
I know it's not alright
So I'm breaking the habit
I'm breaking the habit tonight
Clutching my cure
I tightly lock the door
I try to catch my breath again
I hurt much more
Than anytime before
I had no options left again
I don't want to be the one
The battles always choose
'Cause inside I realize
That I'm the one confused
I don't know what's worth fighting for
Or why I have to scream
I don't know why I instigate
And say what I don't mean
I don't know how I got this way
I'll never be alright
So I'm breaking the habit
I'm breaking the habit tonight
I'll paint it on the walls
Cause I'm the one at fault
I'll never fight again
And this is how it ends
I don't know what's worth fighting for
Or why I have to scream
But now I have some clarity
To show you what I mean
I don't know how I got this way
I'll never be alright
So I'm breaking the habit
I'm breaking the habit
I'm breaking the habit tonight
Tłumaczenie
Wspomnienia pochłaniają
Jak otwieranie ran.
Znów rozpadam się na części.
Wszyscy zakładacie,
Że jestem bezpieczny tu, w moim pokoju
Dopóki znów nie zacznę...
Nie chcę być tym,
którego zawsze wybierają walki.
Bo w środku zdaję sobie sprawę,
że to ja jestem tym pogrążonym.
Nie wiem o co warto walczyć.
I dlaczego muszę krzyczeć.
Nie wiem dlaczego prowokuję
I mówię to, czego nie mam na myśli.
Nie wiem jak wybrałem tę drogę.
Wiem, nie jest w porządku.
Więc przełamuję nawyk,
Przełamuję nawyk
Teraz.
Trzymając się terapii
Szczelnie zamykam drzwi.
Próbuję znów złapać oddech.
Boli mnie bardziej,
niż kiedykolwiek wcześniej.
Znów nie miałem innej opcji...
Nie chcę być tym,
Którego zawsze wybierają walki.
Bo w środku zdaję sobie sprawę,
że to ja jestem tym pogrążonym.
Nie wiem o co warto walczyć.
I dlaczego muszę krzyczeć.
Nie wiem dlaczego prowokuję
I mówię to, czego nie mam na myśli.
Nie wiem jak wybrałem tę drogę.
Nigdy nie będzie w porządku.
Więc przełamuję nawyk,
Przełamuję nawyk
Teraz.
Wymaluje to na ścianach,
bo to ja jestem winny.
Już nigdy nie będę walczył.
I tak to się kończy.
Nie wiem o co warto walczyć.
I dlaczego muszę krzyczeć.
Ale teraz mam trochę jasności,
by pokazać Wam co mam na myśli.
Nie wiem jak wybrałem tę drogę.
Nigdy nie będzie w porządku.
Więc przełamuję nawyk,
Przełamuję nawyk
Teraz.